Kto z Was śledzi na blogu ekologicznym moje ostatnie przemiany wie, że odkryłam nową pasję. Jest nią masaż.
Z olbrzymią przyjemnością informuję, że zostałam Instruktorką Masażu Dziecięcego. Co to oznacza? Z wielką radością będę się z Wami dzielić wiedzą dotyczącą wpływu masażu na dziecko, rodzica, a z całym przekonaniem mogę też powiedzieć: na rodzinę i zarażać Was moją fascynacją. Swoje dzieci będziecie masować sami, ja Wam w tym chętnie potowarzyszę i pokażę jak możecie to robić.
Masaż dziecięcy (według metody Vimali Schneider) zawiera ok. 90-95 % elementów indyjskiego masażu Shantala.
Widzimy się już w październiku na pierwszych warsztatach z masażu dziecięcego, jego elementy staną się również częścią programu Szkoły Rodzenia działającej przy Centrum Naturalnego Rodzicielstwa ROZKWIT.
Oferta warsztatów i zalety masażu.
A największą rekomendacją niech staną się słowa mojej 3-letniej córki, która od razu po szkoleniu pozwoliła się cała wymasować (co nieczęsto zdarza się u dzieci w tym wieku): Było baaaardzo przyjemnie!